Po wielu dniach nieobecności wreszcie znalazłem chwilę, żeby coś napisać. Tak to czasem już jest. Praca, dom, szkoła, a wieczorem człowiek jest tak zmęczony, że nie ma już siły na nic.
Wreszcie w ostatni weekend znalazłem dynię, która nadawała się do mojej zupki. W wielu sklepach była po prostu za duża, aż przypadkiem weszliśmy do Lidla i tam wypatrzyłem taką malutką akurat na 2 osoby.
Zupki wyszło oczywiście więcej, więc mieliśmy parę dokładek. Zachęcam do spróbowania.
Składniki:
- 1 mała dynia (moja ważyła około 800 gram)
- 2 średnie marchewki
- 2 średnie ziemniaki
- 1 średnia cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 laska wanilii
- 1 łyżka masła
- sól
- pieprz
- cynamon
- gałka muszkatołowa
- 1/4 szklanki białego wytrawnego wina
- śmietana do dekoracji
Sposób przygotowania:
1. Dynię dokładnie umyć. Ze środka wyjąć pestki. Pokroić w kostkę (nie obierałem dyni ze skórki ponieważ w trakcie gotowania skórka zmięknie);
2. Marchew umyć, obrać i pokroić w talarki (talarki = kółeczka :) );
3. Ziemniaki umyć, obrać, pokroić w kostkę;
4. Cebulę obrać, pokroić i podsmażyć na maśle ( oczywiście na patelni :) );
5. Czosnek obrać i drobno pokroić lub jeśli ktoś ma wyciskarkę to wycisnąć do zupy;
6. Dynię, marchew, ziemniaki, laskę wanilii (przekrojoną po długości, wyjąć czarny miąższ do zupki) wkładamy do garnka ( w moim przypadku był to 2 litrowy gar bo litrowy okazał się za mały) i zalewamy wodą ( użyłem około 2 szklanek wody);
7. Dodaję soli i pieprzu do smaku ( dlaczego piszę do smaku bo każdy ma inny, ja lubię pikantnie ale z niewielką ilością soli, a ktoś może lubić bardzo słono);
8. Wszystko zagotować.
9. Kiedy warzywa zmiękną, dodaję cebulę oraz czosnek oraz pozostałe przyprawy oraz wino, gotuję jeszcze około 5 - 10 min;
10. Na koniec wyjmuję laskę wanilii i wszystko razem miksuję;
11. Jako dekorację na środek kremu kładę łyżeczkę śmietany 18%
Smacznego :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz